Istniejące od 111 lat stowarzyszenie naturystów po Dreznem ma poważne problemy z władzami. Nad tym samym jeziorem buduje się ośrodek dla azylantów. Naturystom poleca się w imię poprawności politycznej kąpanie w stroju kąpielowym.
Naturyzm w Niemczech ma stare tradycje sięgające jeszcze końcowych lat wieku XIX. Naturyści w zeszłym roku mieli problemy z azylantami politycznymi którzy dotarli aż do wybrzeży Bałtyku lub Morza Północnego i natknęli się tam na naturystów. Golasy skarżyły się, że panowie muzułmanie ich podglądają lub nawet filmują. Personel w kąpieliskach ma obecnie zwracać uwagę nie tylko na osoby kąpiące się, ale też i w okolicy na przykład na wydmach.
4 lutego 1933 Prezydent Rzeszy Hindenburg wydał rozporządzenie o ochronie narodu niemieckiego (Verordnung des Reichspräsidenten zum Schutze des Deutschen Volkes) a 28 lutego 1933 rozporządzenie o ochronie narodu i państwa (Verordnung des Reichspräsidenten zum Schutz von Volk und Staat).
Na podstawie tych rozporządzeń już 28 lutego rozpoczęły się aresztowania przeciwników politycznych, związkowców także i duchowieństwa.
3 marca Minister Rzeszy Hermann Göring wydał dalsze rozporządzania jak np. zakaz kąpieli nago w miejscach publicznych. (W ten sam dzień został aresztowany Ernst Thälmann, przewodniczący KPD). 5 marca NSDAP wygrała wybory do Reichstagu.
Obecnie niemieckie stowarzyszenia naturystów mają takie same problemy jak w 1933 roku. Zresztą sytuacja polityczna w Niemczech przypomina coraz częściej Republikę Weimarską.
O problemach stowarzyszenia naturystów w Volkersdorf pisał BILD i Focus, reszta prasy prawdomównej i opiniotwórczej milczy.
W artykule w polishexpress zacytowanym poniżej jest błąd. Stowarzyszenie naturystów w Volkersdorf pod Dreznem zaapelowało do władz o zasłonę, a w krótce po tym otrzymali pismo od niemieckiego Stowarzyszenia Kąpielowego (Deutsche Gesellschaft für das Badewesen e.V. DgfdB). z regulaminem który zezwala na kąpanie tylko w stroju kąpielowym.
Ciekawe jak to się skończy, ale naturyści z punktu wiedzenia prawa mogą być zmuszeni do kąpieli w strojach, a przy wielokrotnych wykroczeniach ryzykują likwidację stwarzyszenia i kąpielska. Osoby wielokrotnie karane mogą zostać skazane na areszt prewencyjny.
Imigranci panoszą się w Niemczech. Teraz będą nękać naturystów?
Wszystko wskazuje na to, że Niemcy coraz częściej ustępują pola imigrantom, zmieniając swój sposób życia i swoje wartości. Tym razem do „wrażliwości” muzułmańskich imigrantów mają się dostosować naturyści z klubu liczącego 111 lat!
Klub naturystów Familiensport-und FKK-Bund Waldteichfreunde Moritzburg zrzesza blisko 400 członków i szczyci się ponad 100-letnią historią. W okresie letnim członkowie klubu wypoczywają nad jeziorem Niederer Waldteich w Saksonii, ciesząc się niczym nieskrępowaną wolnością do przebywania na zewnątrz całkowicie nago.
Niestety idylla naturystów może zostać wkrótce zakłócona, ponieważ lokalne władze postanowiły zbudować po drugiej stronie jeziora schronisko dla imigrantów. W budynku postawionym za £1,2 mln funtów ma zamieszkać ponad 100 mężczyzn wyznania muzułmańskiego. Schronisko ma od kolonii naturystów oddzielać specjalny ekran chroniący prywatność, ale władze już zdążyły zaapelować do członków klubu, żeby ci nie kąpali się w jeziorze bez ubrań.
http://www.focus.de/panorama/welt/streit-um-baderegeln-fluechtlingsheim-nahe-fkk-camp-geplant-nudisten-sollen-nicht-mehr-nackt-schwimmen_id_5653364.html
http://www.polishexpress.co.uk/imigranci-panosza-sie-w-niemczech-teraz-beda-nekac-naturystow/
